Zgłoszenie, a co innego? ;]

Ewela · Gość

Chciałabym pisać chłopaka.
Bohater:
Imię: Nathan
Nazwisko: Dickinson
Wiek: 17 lat
O nim:
Nat wygląda na chłopaka, który opinie innych ma gdzieś, gdzie słońce nie dociera, a tak naprawdę jest wrażliwy i czuły. Nie dawno, uległ zabwaie chłopaków, pt. 'Uwiedź i rzuć' i mu się to spodobało, więc żyje tak jak oni. Jest inny w sprawach osobistych, a inny w sprawach interesu.

[u]Autorka:[/b]
Imię: Ewelina
Wiek: 13 lat
E-mail: [link widoczny dla zalogowanych]
Próbka Twórczości-
Blog- brutal-dream.blog.onet.pl
Twórczość-

'Blondyna wcisnęła ręce w kieszenie, ogrzewając przy tym swoje zamrożone palce. Był ciemny, zimny wieczór, a jej za chciało się spacerów. Wolała to od siedzenia w śmierdzącym perfumami pokoju i słuchania gadaniny Jenny. 'Plastikowa lala' przeszło jej przez myśl, kiedy widziała różowe, znoszone ubrania dziewczyny. Koszmary dręczyły ją nawet kiedy nie spała. Przechadzała się ciemnymi, rozświetlanymi tylko przez uliczne latarnie, ulicami, aby dojść do celu- parku, z połamanymi ławkami i z huśtawkami. Usiadła na jedynej, nie zniszczonej jeszcze przez młodocianych wandali, ławce. Wpatrywała się w granatowe niebo, na którym świeciło milion gwiazd.
- Każdy z nas, ma swoją gwiazdę- powiedziała cicho, dotykając złotego medalionu wiszącego na szyi- Która świeci najjaśniej właśnie dla niego- uśmiechnęła się, a po policzku spłynęła jedna, smętna łza. Dziewczyna szybko otarła ją rękawem. Nie chciała, aby ktoś wiedział, że płacze. Nie chciała, aby ktoś uznał ją za mazgaja. Chciała być twarda. Po cichu miała nadzieję, że ktoś, mimo tego, że nosi takie rzeczy jakie nosi, zauważy ją- zwariowaną czarodziejkę, która zrobi wszystko dla swoich przyjaciół. Wszystko. Noc była coraz ciemniejsza, a żółte światło latarni odbiło się od jej pobielałej twarzy. Postanowiła wrócić do szarego budynku, aby nie zamarznąć na kość. Wracając krętymi ulicami Londynu, rozmyślała nad tym, co wydarzyło się w jej życiu. Sierociniec, list , spotkanie przyjaciół, Hogwart. Cieszyła się, że wychowała się tu, w domu dziecka,między dziewczynami-plastikami, dlatego wyrosła na taką jaką jest, a nie inną osobę'

[Twórczość jest już opublikowana jako próbka do zgłoszenia na jednym forum]

czarna kawa.

ja jestem na TAK Very Happy

kiszcz.

Tudzież mi też się podoba

LidUsh

No mi sie podoba, nie wiem czy jesteś przyjeta czy nie, ale ja na TAK xD

(LidUsh wróciła xD)

Karolina

Mi obojętnie, mogę być i na tak xD

Pollyanna.

to jest Princes Ame?

Ewela · Gość

Gdzieś, kiedyś, na pewno tak. Teraz liczy się rzeczywistość i wizja lepszej mnie, która powstaje w głębi mojej osobowości.
Dowiedziałam się też, że na wakacjach będę miała i kartkę i długopis i internet.
Zrozumiem, jak mnie nie przyjmiecie, ale cóż.
Live is brutal.

Pollyanna.

rozumiem co do próbowania przechytrzenia ,ale skoro wiesz że zostałaś wyrzucona to po co sie zgłaszać ponownie?

Trudno ,jestem zła bo nie daje 20-paru szans.Jak dla mnie powinny być 2.3 nie daje.
jestem na nie.

Ewela · Gość

Wiesz dlaczego się zgłosiłam ponownie?
Bo zatęskniłam za tą serią, naprawdę.
A nikogo nie oszukiwałam, niby w czym?
Wiele ludzi odchodzi, a potem się zgłasza.
Próbowałam, ale widocznie nie wyszło.

Karolina

wyleciała z serii a teraz do niej wraca? hm, odważny krok ;D

Gość

Może nie jest tak źle...
Nie zjadły mnie na początku, ale teraz, gdy już widzą moją czarną przyszłość, na pewno zmienią zdanie.
Choć sama wiem jedno-
Dorosłam. Przez tak krótki czas, ale dorosłam.

Pollyanna.

Wiem że chciałaś zmienić siebie i nie być PA (znam to Rolling Eyes

) ale jak mi kiedyś Hanysia napisała '' ale jesteś kopciuchem'' no i miała racje.Chociaż chciałam być kimś innym nadal jestem tym kim byłam.
Kochasz serie ,a jak miałaś szanse to seria była na ostatnim planie? Wiesz.Ja przynajmniej jak byłam to dawałam ile mogłam a nie olewałam.
''A nikogo nie oszukiwałam, niby w czym? '' (PA)
W tym co ja.
Czyli nie napisałaś kim jesteś (tzn.PA) bo chciałaś nas przechytrzyć.Rozumiem to ,ale przyznaj sie chociaż.Wiesz że gdybyś powiedziała nie przyjeli by Cie.

Po za tym ja nie jestem jedyną osobą w serii a jak reszta Cie chce to mi to rybka.Chocicąż nie sądze byśmy mogły bliżej współpracować

Ewela · Gość

Powiedzmy, że się z Tobą zgodzę, ale mam jedno 'ale'.
Jak miałam szansę, seria nie była na ostatnim planie.
Podciągałam się, napisałam dwie notki, które zresztą nie były zaległe, bo jedna na jeden miesiąc.
I co mi z tego przyszło?
Nic.
Szkoda, że to, co było w przeszłości niszczy przeszłość.

To nie czas ludzi zmienia, tylko ludzie zmieniają wydarzenia...

Pollyanna.

Wiesz cytatem mnie nie przekonasz ,że jesteś Good i sie zmieniłaś
Notki były.Nie wyczerpujące ,ale były.
ALE nie było Cie na Forum i szczerze powiedziawszy na nasze apele nie odpowiadałaś.Chyba bez niczego nie zostałaś wyrucona.Czy byłaś taka nie winna że od tak Cie wywalili? Chyba nie.

czarna kawa.

wiem. daje sie druga szanse. ale nie wiem czy w tym wypadku jest sens, skoro już kiedyś wyleciałaś..., nie myśl,z ę wszyscy teraz zmienią zdanie i będą cię kochali, a wcześniej cię wyrzucili...

jestem na to obojętna, niech siła wyższa zdecyduje.