Seria Spy -
SERIA ZAMKNIĘTA
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Seria Spy Strona Główna
->
Reklamy.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Seria SPY
----------------
Regulaminy i informacje.
Rekrutacja
Uwagi i prośby.
Sprawy ogólne.
----------------
Autorskie sprawy.
Autorzy.
Przyszłość.
Reszta.
Sprawy formalne.
----------------
Blog Główny i forum.
Upomnienia.
Użytkownicy
Ważne i mniej ważne.
----------------
Galeria.
Reklamy.
Rozmowy.
Nasza twórczość
Agenci.
----------------
Abigail Walsh i Nolane Lee
Anna Thomson
Camille Sloane
Colette Delano
Dominic Blake i Victorie Bennet
Hayden Evans
Laraine Narett
Liam Wordsworth
Valentine Casablancas
Vivien Weir
I coś dla Was.
----------------
Shoutbox
Zakończone
----------------
Aleit Mastriani
Austin Thomson i Michael Moore
Ayesha Myles
Chloe Duarte
Dasuke Root
Odpady
----------------
Stare Zgłoszenia.
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
muć.
Wysłany: Sob 18:25, 16 Sie 2008
Temat postu:
Podoba mi się.
Ale nie moogę
Murder
Wysłany: Śro 15:15, 30 Lip 2008
Temat postu: Orphan
- Mamo, gdzie moje kieszonkowe?
- Mamo, zapomniałaś o podpisie!
- Mamo, czy mogę pójść na koncert?
- Mamo, czy ty mnie kochasz?
A co by było, gdybyś był całkiem sam?
Gdyby nie było nikogo, kto brałby za ciebie odpowiedzialność, kto pocieszałby i kochał cię z całego serca, gdyby nikt nie płacił za ciebie i nie wskazywał ci właściwej drogi; czy potrafiłbyś przeżyć, licząc tylko na siebie?
Rosja, Piatigorsk. Przedkaukazie.
Zimno. Samotnie.
W sierocińcu imienia św. Serafina na końcu jednej z ulic świat w pewien sposób się kończy – niewiele osób tu kiedykolwiek zachodzi, bo ponury, stary budynek przytłacza własnym cieniem i sprawia wrażenie zamieszkanego jedynie przed duchy i papierosowy dym.
Od czasu do czasu słychać krzyki, czasami drzwi otwierają się na oścież i na mróz wysypuje się garstka dzieci, spieszących się do pracy po drugiej stronie miasta, bo tylko w ten sposób można zarobić na chleb. Niektórzy uciekają – większość wraca, bo nie ma dokąd pójść – a Piatigorsk wciąga wszystkie twarze w wir swojej nicości i po pewnym czasie i tak nikt już o nich nie pamięta, a życie toczy się tym samym torem.
Dzieci bez rodziców, bez marzeń, bez przyszłości. Przeszłości czasami też – bo czy można nazwać tak parę nie różniących się od siebie dni, wypełnionych kolejnymi siniakami, kolejnymi krzykami, kolejną stratą? Dla nich wszystko kończy się i zaczyna tylko w jednym miejscu – w sierocińcu imienia św. Serafina, zapomnianym przez świat.
orphan.fora.pl
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Softmetal theme by Macthink
Regulamin